Gdy nie chcesz pamiętać o zadaniach - zapisz je i zapomnij
Lubię pisać na papierze. Lubię skreślać. Lubię mieć kartkę z zadaniami przed oczami. Ale oprócz tego - lubię też nie pamiętać. Zrobiłam się wygodna i wolę aby za mnie pamiętała np. aplikacja. Dlatego od dawna korzystam z Google kalendarza. Wpisuję do niego wszystkie zaplanowane spotkania, wizyty u lekarza, wydarzenia itp. I mogę o nich zapomnieć. Jest też mała szansa na to, że je przegapię - kalendarz mam zsynchronizowany z telefonem i za każdym razem (w wybranym przeze mnie terminie "przed") dostaję powiadomienie - przypomnienie.
Telefon jest chyba jedyną rzeczą, którą mam przy sobie praktycznie przez cały czas. Mieści się do kieszeni, pełni rolę łączności ze światem - nie tylko telefonicznej ale i internetowej ;-) tam mam zapisane artykuły do przeczytania (nawet gdy będę offline). Tam też mogę w każdej chwili zrobić notatki w Evernote oraz zapisać zadania, o których akurat pomyślę czy wpisać coś na listę zakupów. No i sprawdzić w kalendarzu czy danego dnia mogę się umówić i o której godzinie, czy może mam już coś zaplanowane.
Pamiętam jak kiedyś umawiałam się z koleżanką. Ona też wpisywała sobie zaplanowane sprawy do kalendarza ale papierowego, wiszącego na ścianie. Niestety rozmawiałyśmy poza jej domem więc termin spotkania mogła potwierdzić dopiero telefonicznie, po powrocie do domu i sprawdzeniu w kalendarzu. Mało wygodne ale oczywiście - co kto lubi.
Synchronizacja jest ważna bo wygodna
Jeśli szukasz kalendarza elektronicznego lub aplikacji do list zadań, sprawdź, czy jest ona dostępna na wszystkie urządzenia, których używasz. Może tak być, że z listą zadań pracujesz głównie przy komputerze ale możliwość przejrzenia jej lub dopisania czegoś, co akurat wpadło Ci do głowy po drodze do domu jest bardzo przydatne. Myślę, że nawet jeśli nie od razu, to za jakiś czas to docenisz a później już nie będziesz sobie mogła wyobrazić tego, że można byłoby tego nie mieć.
Współpraca z innymi aplikacjami, których używasz
Gdy szukałam aplikacji do list zadań zwracałam uwagę na to, czy mogę ją połączyć m.in. z kalendarzem, którego używam. W moim przypadku jest to Google Calendar. Na szczęście jest on popularny więc sporo aplikacji ma możliwość takiej integracji. Dlaczego mi na tym zależało? W kalendarzu Google możesz mieć wiele kalendarzy i łatwo przełączać się pomiędzy widokami. Wyświetlenie w nim listy zadań oraz czasu, który będę potrzebowała na ich wykonanie bardzo ułatwia zaplanowanie dnia.